Serial „Wielka Woda” w kilkanaście dni stał się hitem Netflixa. Historię powodzi stulecia śledzili widzowie z całego świata. Charakterystyczny eksponat z filmu trafił do Hydropolis. To tam zobaczysz makietę Wrocławia, na którą główna bohaterka serialu wylała kawę.
„Wielka Woda” to sześcioodcinkowy dramat w reżyserii Jana Holoubka i Bartłomieja Ignaciuka, który rozgrywa się we Wrocławiu i jego okolicach w 1997 roku. Serial zobaczyły miliony widzów na całym świecie, a tylko w pierwszym tygodniu obejrzało go ponad 10 milionów gospodarstw domowych. „Wielka Woda” zadebiutowała na Netflixie 5 października 2022 r., ale to wrocławianie jako pierwsi na świecie zobaczyli serial już 30 września 2022 r., podczas uroczystej premiery.
Kanwą serialu stała się powódź tysiąclecia. Przed naukowcami i lokalnymi władzami stoi szereg niewyobrażalnie trudnych decyzji do podjęcia, gdy do miasta nieuchronnie zbliża się potężna fala powodziowa. W obronie miasta przed wielką wodą ma pomóc wykwalifikowana hydrolożka Jaśmina Tremer (w tej roli Agnieszka Żulewska), którą do Wrocławia ściąga urzędnik Jakub Marczak (Tomasz Schuchardt). Ze zdaniem specjalistki nie zgadza się część sztabu kryzysowego. W jednej ze scen – podczas burzliwej dyskusji – zdenerwowana Jaśmina Trener rozlewa kawę na makietę Wrocławia, pokazując jak powódź zaleje miasto.
To właśnie ta makieta stolicy Dolnego Śląska powiększyła liczbę eksponatów w Centrum Edukacji Ekologicznej Hydropolis. Wnikliwi goście odnajdą nawet miejsce, gdzie hydrolożka wylała napój. Pomocny w poszukiwaniu plamy może także okazać się kubek powieszony nad makietą. Miniatura stanęła w strefie Miasto i Woda.
– „Wielka Woda” to serial o niezwykłej historii mieszkańców Wrocławia, którzy bohatersko walczyli z żywiołem, ratując swoje miasto. Emocji towarzyszących bohaterom serialu możemy teraz doświadczyć w Hydropolis. Miejsce ekspozycji eksponatu nie zostało wybrane przypadkowo. Hydropolis we Wrocławiu to jedyne w Polsce centrum wiedzy o wodzie i jedno z nielicznych takich miejsc na świecie. Opowiada o życiodajnej substancji z różnych, fascynujących perspektyw – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Fani „Wielkiej Wody” mogą w Hydropolis poszerzyć swoją wiedzę na temat powodzi tysiąclecia i zweryfikować, co w serialu było fikcją, a co wydarzyło się naprawdę.
– W strefie Miasto i Woda, obok nowej makiety, znajduje się także imponująca satelitarna mapa Wrocławia, na której prezentujemy wizualizację powodzi tysiąclecia. Na multimedialnym ekranie można zobaczyć, jakie obszary Wrocławia znalazły się pod wodą w 1997 r. – wyjaśnia Marcin Garcarz, wiceprezes MPWiK S.A. Wrocław, do którego należy Hydropolis.
Z kolei przed wejściem do Hydropolis znajdziemy wystawę przygotowaną na 25-lecie „wielkiej wody”. To niezwykła historia o potężnym żywiole, z którym dzień po dniu walczyli mieszkańcy Wrocławia. Tak jak próbowali to przedstawić twórcy serialu.
Redaktor Wodociągowiec
Źródło: Hydropolis