Wody Polskie zakończyły kontrolę 26 864 wylotów uchodzących do rzek, jezior i zbiorników wodnych w całej Polsce. Większość ze skontrolowanych wylotów okazała się legalna i posiada aktualne pozwolenia wodnoprawne. Niemniej blisko 3 tysiące nielegalnych urządzeń wodnych ma zostać zlikwidowanych.
Od połowy marca 2023, pracownicy terenowi Wód Polskich rozpoczęli akcję czopowania nielegalnych, nieaktywnych wylotów. Działanie to ma za zadanie ujawnić ewentualnych właścicieli. Natomiast wyloty, których legalność wciąż budzi wątpliwości, zostały poddane szczegółowej analizie. Do tej pory zaczopowano 28 wylotów, w pierwszej kolejności te cieknące, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie.
„W związku z zeszłorocznym masowym śnięciem ryb na Odrze, Wody Polskie skontrolowały 6160 wylotów w dorzeczu Odry. Jedynie 28 z nich zostało sklasyfikowanych jako nielegalne i czynne, które zostały zgłoszone na Policję z podejrzeniem możliwości popełnienia przestępstwa środowiskowego. Na Kanale Gliwickim zidentyfikowano 51 wylotów, z których tylko 2 nie posiadały aktualnych pozwoleń”- informuje PGW Wody Polskie.
Wody Polskie informują ponadto, że jeżeli właściciel nie zalegalizował takiego urządzenia, wszczynane są postępowania w sprawie jego likwidacji. Dopiero decyzja organów nadzoru budowlanego pozwala trwale usunąć nielegalny wylot ze skarpy czy dna rzeki lub zbiornika wodnego. Aktualnie pracownicy Wód Polskich prowadzą blisko 3400 takich postępowań, z czego 2855 spraw dotyczy już etapu likwidacji urządzeń wodnych. W ponad 200 przypadkach jednostki Wód Polskich zgłosiły sprawy organom ścigania – Policji.
Redaktor Wodociągowiec
Źródło: Wody Polskie