W ostatnich miesiącach wiele przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych obserwuje wzmożoną aktywność wnioskodawców kierujących identyczne zapytania o dostęp do informacji publicznej. Wnioski te obejmują zarówno dane techniczne, jak liczba wodomierzy czy jakość dostarczanej wody, jak i bardziej wrażliwe informacje jak lokalizacje ujęć wody czy źródła zasilania obiektów w energię elektryczną. W kontekście medialnych doniesień o incydentach na stacjach uzdatniania wody, nasuwają się istotne pytania o jawność takich danych.
W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę, że nie każdy wniosek o udostępnienie informacji powinien być rozpatrywany wyłącznie w świetle przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Charakter działalności przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych sprawia, że przynajmniej część żądanych danych może jednocześnie stanowić informację o środowisku. W takich przypadkach zastosowanie znajduje ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Obie te ustawy regulują różne reżimy udostępniania danych, w szczególności zawierają różne przesłanki uzasadniające odmowę ich ujawnienia.
W przypadku ustawy o dostępie do informacji publicznej, najważniejszymi podstawami odmowy udostępnienia informacji są: ochrona informacji niejawnych, prywatność osób fizycznych oraz tajemnica przedsiębiorstwa. Ten ostatni aspekt, czyli tajemnica przedsiębiorstwa, może mieć znaczenie w omawianym kontekście.
Zgodnie z art. 11 ust. 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, za tajemnicę przedsiębiorstwa uznaje się takie informacje, co do których spełnione łącznie trzy warunki: po pierwsze, są to informacje o charakterze technicznym, technologicznym, organizacyjnym przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą (czyli ich ujawnienie może wpłynąć na sytuację przedsiębiorcy); po drugie, są to informacje poufne, tzn. nie zostały ujawnione do wiadomości publicznej; po trzecie, przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania poufności takich informacji. Jednocześnie orzecznictwo podkreśla, że tajemnicę przedsiębiorcy wyprowadza się z tajemnicy przedsiębiorstwa i pojęcia te w zasadzie pokrywają się zakresowo, choć tajemnica przedsiębiorcy w niektórych sytuacjach może być rozumiana szerzej. Tajemnicę przedsiębiorcy stanowią informacje znane jedynie określonemu kręgowi osób i związane z prowadzoną przez przedsiębiorcę działalnością, wobec których podjął on wystarczające środki ochrony w celu zachowania ich w poufności. Jeśli więc przedsiębiorstwo jest w stanie wykazać, że określone informacje mają dla niego istotne znaczenie i nie są publicznie dostępne, a aktywnie chronione i dostępne jedynie określonej grupie osób, może powołać się na tę przesłankę, by odmówić udostępnienia informacji publicznej.
Nie mniej istotną podstawą do odmowy udostępnienia informacji publicznej jest informacja publiczna przetworzona. Choć ustawodawca nie stworzył jej definicji, orzecznictwo sądów administracyjnych wskazuje, że przetworzona informacja publiczna to taka, która nie istnieje w formie, w jakiej domaga się jej wnioskodawca, a której wytworzenie wymaga od organu określonego i istotnego wysiłku analitycznego, organizacyjnego lub intelektualnego. Może to oznaczać np. konieczność zestawienia danych z różnych źródeł, ich anonimizacji czy wyodrębnienia informacji objętych tajemnicą ustawowo chronioną. W takich przypadkach udostępnienie informacji może być uzależnione od wykazania przez wnioskodawcę, że uzyskanie informacji jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.
Pojęcie „szczególnej istotności dla interesu publicznego” również nie ma ustawowej definicji, ale zgodnie z orzecznictwem powinno odnosić się do sytuacji, w której udostępnienie informacji może realnie wpłynąć na usprawnienie funkcjonowania organów administracji publicznej, ochronę dobra wspólnego czy efektywność gospodarowania mieniem publicznym. Interes taki musi być skonkretyzowany, tzn. nie wystarczy ogólne powołanie się na prawo do informacji. Słusznie zauważa się, że wnioskodawca powinien wykazać rzeczywisty zamiar wykorzystania informacji w sposób przynoszący wymierne korzyści społeczne, a nie jedynie zaspokajający ciekawość czy potrzeby prywatne. W tym kontekście szczególną wagę może mieć tożsamość wnioskodawcy, czyli jego rola społeczna, ekspercka czy ustawodawcza, oraz rzeczywiste możliwości wykorzystania pozyskanych informacji w interesie publicznym.
Udostępnianie informacji o środowisku zostało uregulowane odmiennie. Ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku nie zawiera przesłanki szczególnie istotnego interesu publicznego jako warunku dla udostępnienia informacji przetworzonej co oznacza, że jeśli przetworzona informacja publiczna jest informacją o środowisku, to konieczne jest jej wytworzenie i udostępnienie bez konieczności wykazywania szczególnej istotności jej uzyskania dla interesu publicznego.
Ustawodawca przewidział natomiast inną możliwość odmowy udostępnienia danych w wyjątkowych przypadkach. Jedną z podstaw odmowy ujawnienia informacji o środowisku jest ochrona bezpieczeństwa publicznego. Choć pojęcie to nie zostało zdefiniowane ustawowo, przyjmuje się, że obejmuje m.in. warunki i działania zapewniające taki ład, który gwarantuje bezpieczeństwo życia, zdrowia i mienia obywateli. Wydaje się więc zasadne uznanie, że informacje dotyczące lokalizacji ujęć wody czy systemów mogą być wykorzystywane w sposób, który naraża bezpieczeństwo zaopatrzenia ludzi w wodę o jakości zdatnej do spożycia przez ludzi, a tym samym – może zagrażać bezpieczeństwu zdrowia i życia.
Warto w tym miejscu przywołać również ustawę z dnia 26 kwietnia 2007 r. o zarządzaniu kryzysowym, zgodnie z którą ochrona infrastruktury krytycznej, a więc także obiektów systemu wodociągowego, obejmuje wszelkie działania prewencyjne, mające na celu niedopuszczenie do zakłóceń jej funkcjonowania. Zgodnie z art. 6 ust. 5 ustawy o zarządzaniu kryzysowym właściciele oraz posiadacze samoistni i zależni obiektów, instalacji lub urządzeń infrastruktury krytycznej mają obowiązek ich ochrony. Można więc przyjąć, że odmowa udostępnienia informacji, które potencjalnie mogą umożliwić lub ułatwić ingerencję w systemy zaopatrzenia w wodę, wpisuje się w ten obowiązek. Informacje o lokalizacji ujęć wody, źródłach zasilania stacji uzdatniania, czy newralgicznych punktach sieci wodociągowej to dane wrażliwe, których udostępnienie może wiązać się z realnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego.
Podsumowując, przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne powinny rozważnie analizować każdy wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Należy weryfikować, czy nie wchodzą one w zakres informacji objętych tajemnicą przedsiębiorstwa lub nie wymagają przetworzenia, które mogłoby zakłócić codzienną działalność przedsiębiorstwa. W odniesieniu do informacji o środowisku, choć prawo dostępu do tych informacji jest dość szerokie, wciąż możliwa jest odmowa, zwłaszcza jeśli jej ujawnienie mogłoby zagrażać bezpieczeństwu publicznemu.
Autor: Zuzanna Czeszak, Radca prawny
Źródło: