Spółki Lafarge wraz z Globtank planują wdrożenie projektu wydruku w technologii 3D zbiorników na wodę i ścieki. I nie chodzi tu o niewielkie zbiorniki przydomowe, lecz o naprawdę duże obiekty. Globtank oraz Lafarge poszukują inwestorów z sektora przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych zainteresowanych uczestnictwem w projekcie pilotażowym.
Zbiorniki, które obie firmy planują wyprodukować za pomocą technologii druku betonu 3D, będą mogły znaleźć zastosowanie w różnych dziedzinach gospodarki, zwłaszcza w oczyszczalniach ścieków czy biogazowniach. Posłużą także do retencjonowania wody opadowej oraz gromadzenia jej do celów przeciwpożarowych.
Jak informuje Marcin Mikulewicz, prezes Globtank, przedstawiciele Globtank oraz Lafarge podpisali list intencyjny, który dotyczy współpracy w zakresie wydruku pierwszego zbiornika na ciecze. Zadaniem Lafarge – firmy, która dynamicznie rozwija technologię druku betonu 3D – jest dostawa materiału do wytworzenia zbiornika.
Nowa technologia przyspiesza prace i zmniejsza zaangażowanie załogi
Wstępne analizy pokazują, że wydrukowanie zbiornika o średnicy 12 m i wysokości 15 m, odpowiadającej wysokości pięciokondygnacyjnego budynku, zajęłoby tylko kilka dni. Do przeprowadzenia tego procesu wystarczyłoby zaledwie trzech pracowników. Ponadto nie byłoby potrzeby budowy szalunków czy użycia zbrojenia, a wykonanie zadania byłoby znacznie bezpieczniejsze dla zaangażowanych w proces ludzi, niż ma to miejsce przy stosowaniu konwencjonalnych sposobów. Dlaczego? Obrazowo wyjaśnia to Rafał Latawiec, kierownik wsparcia technicznego oraz badań i rozwoju Lafarge Cement: - Zamieniamy ciężką i niebezpieczną pracę fizyczną na pracę operatora drukarki sterującego nią za pomocą komputera.W przyszłości operator obsługujący drukarkę 3D nie będzie musiał nawet być obecny w miejscu wykonania zadania, żeby wydrukować zbiornik. Będzie mógł to zrobić z dowolnej lokalizacji za pomocą zdalnego sterowania. Redukcja kosztów sprzętowych oraz pracowniczych będzie ogromna. Drukowanie jest szybsze i efektywniejszy niż tradycyjne metody – podkreśla z kolei Marcin Mikulewicz.
Drukowanie 3D z betonu to także korzyść dla środowiska
Metoda wydruku 3D z mieszanki betonowej to nie tylko mniej sprzętu i osób zaangażowanych w proces, lecz rówinież korzyści dla środowiska naturalnego.
- Stosując technologię druku betonu 3D, zużywamy tylko tyle materiału, ile jest rzeczywiście potrzebne – zauważa Rafał Latawiec.
Dzięki wykorzystaniu technologii druku betonu 3D można osiągnąć niższe zużycie cementu, kruszyw oraz stali, co przyczyni się do ochrony środowiska. Proces produkcji tych materiałów jest bardzo energochłonny, a zmniejszenie ich zużycia pozwoli ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. Ponadto zastosowanie drukowania 3D przyczyni się do ograniczenia transportu oraz redukcji użycia ciężkiego sprzętu na budowie, a także pozwoli zrezygnować z tradycyjnego zbrojenia. Dodatkowo po zakończeniu okresu użytkowania zbiornik może być poddany recyklingowi i wykorzystany ponownie, na przykład jako wypełniacz do innych betonów.
Lafarge i Globtank gotowe do projektu pilotażowego
Innowacyjne rozwiązanie otrzymało atest higieniczny od Państwowego Zakładu Higieny potwierdzający zgodność zbiorników drukowanych w technologii 3D z wymaganiami sanitarnymi. Dzięki temu firmy mogą przystąpić do realizacji projektu pilotażowego, w ramach którego będzie możliwe podłączenie zbiorników do sieci wodociągowych i zaopatrzenie ludności w wodę pitną.
-Rozmawiałem z kilkoma globalnymi korporacjami z branży inżynierii sanitarnej, które wyraziły zainteresowanie technologią. Może być ona szczególnie przydatna w projektach zlokalizowanych w trudno dostępnych geograficznie miejscach, gdzie nie ma zaplecza sprzętowego, brakuje wykwalifikowanej kadry, czyli na przykład w Afryce – wyjaśnia Marcin Mikulewicz.
Globtank oraz Lafarge poszukują inwestorów z sektora przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych zainteresowanych uczestnictwem w projekcie pilotażowym, którego efektem będzie zbudowanie pierwszego na świecie zbiornika na wodę pitną wykonanego w technologii druku 3D.
Obecne problemy i przyszłe obiecujące perspektywy
Niestety, obecna sytuacja krajowa sprawia, że znalezienie odpowiedniego partnera w Polsce może stanowić wyzwanie. Brak funduszy unijnych na inwestycje oraz podawanie w wątpliwość — zasadność niezbędnych zdaniem branżowców podwyżek taryf, za wodę i ścieki przez regulatora, czyli Wód Polskich, utrudniają krajowym firmom realizację nawet bieżących inwestycji, nie dając szans na te ważne w dłuższej perspektywie. Niemniej eksperci branżowi przewidują, że w przyszłości innowacje proekologiczne zyskają na znaczeniu także w Polsce.
- W branży toczy się wiele dyskusji na temat tego, jak mierzyć ślad węglowy urządzeń i instalacji wodno-kanalizacyjnych. Nie ma rozporządzeń, które pomogłyby to określić. Komisja Europejska kładzie jednak coraz większy nacisk na tzw. zielone zamówienia publiczne, czyli takie, w których stosowane są materiały czy rozwiązania przyjazne dla środowiska. Chodzi o to, by zamawiający nie stosowali jedynie kryterium najniższej ceny, by oceniając oferty, brali także pod uwagę np. wpływ inwestycji na środowisko – wyjaśnia Klara Ramm, ekspert Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie.
Spodziewany kierunek zmian może przyczynić się do zwiększenia zainteresowania innowacyjnymi rozwiązaniami branżowymi, choćby takimi jak zbiorniki wytwarzane w technologii druku betonu 3D.
Redaktor Wodociągowiec
Źródło: lafarge.pl