Już 85 lat służy łodzianom jedna z najstarszych miejskich studni głębinowych. Wywiercono ją na Starych Chojnach w okolicy kościoła św. Wojciecha. Ma głębokość 830 metrów. Miejskie studnie w tym mieście mają burzliwą historię. Przypomniał ją ostatnio łódzki ZWIK.
Ujmowana z niej woda pochodzi ze skał z okresu dolnej kredy. Wiek wody z tej studni oszacowano na prawie 3 tysiące lat – oznacza to, że pochodzi ona z opadów deszczu i roztopów śniegu, które występowały na terenie Polski w historycznej epoce brązu. Jest pierwotnie czysta, pozbawiona wszelkich zanieczyszczeń.
Wojna o wodę
Dwie pierwsze miejskie studnie głębinowe ZWIK wywiercono pod koniec lat 30-tych XX wieku w dolinie rzeki Olechówki – na terenie ówczesnej wsi Stare Chojny (ulica Kolumny) oraz wsi Górki (współcześnie ulica Zygmunta). Drążenie tak głębokich ujęć trwało latami.
Przy współczesnych technologiach wykonanie odwiertu o głębokości blisko 1000 metrów trwa zaledwie 3 miesiące. Pierwsze miejskie ujęcia powstały poza miastem, gdyż łódzcy fabrykanci nie godzili się na wiercenia w pobliżu ich włókienniczych zakładów. Obawiali się, że zabraknie wody dla ich fabryk. Postawili warunek: woda dla łodzian może być czerpana z odwiertów w odległości co najmniej 5 km od centrum miasta. Łódzkie zakłady bez żadnych ograniczeń pobierały wodę z blisko 100 studni.
Suche krany w mieście
Po II wojnie światowej w Łodzi nadal brakowało wody. Nie liczono się z potrzebami mieszkańców. Ograniczano im dostęp do wody z miejskiej sieci. Najważniejsze były potrzeby przemysłu włókienniczego. Dla zwiększenia dopływu wody do zakładów zbudowano ujęcia na Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim i w Bronisławowie nad Zalewem Sulejowskim. Z odległości 50 km rurociągami woda popłynęła do Łodzi.
W Łodzi wody nie zabraknie
Dzięki wyjątkowej budowie geologicznej w rejonie Łodzi możliwe jest korzystanie z głębokich pokładów wodonośnych. Po upadku przemysłu włókienniczego zapotrzebowanie na wodę w mieście spadło. Obecnie jest ona czerpana z 47 studni głębinowych i w niewielkiej ilości z ujęcia na Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim. Pracownicy ZWIK dbają o stan techniczny ujęć głębinowych. Woda z nich jest systematycznie badana. Przy użyciu kamery odpornej na wysokie ciśnienie wody monitorowany jest też stan techniczny otworów studziennych.
Wodne zabytki
Budynki, w których znajdują się dwie najstarsze miejskie studnie głębinowe mają ciekawą formę architektoniczną. Wzniesione zostały w stylu modernistycznym. W podobnym stylu zbudowano też obiekty techniczne przy zbiornikach wody na Stokach. Wszystkie mają charakterystyczne rozetowe okna.
Redaktor Wodociągowiec
Źródło: ZWIK w Łodzi