Do niecodziennego odkrycia doszło w lokalnej oczyszczalni ścieków w Rogers w USA - informuje Wirtualna Polska. Pracownicy obsługujący jedno z urządzeń na obiekcie znaleźli pierścionek z diamentem. Okazało się, że zgubiono go 13 lat temu!
Jak cytuje za stacją FOX9 Wirtualna Polska: „pierścionek został znaleziony przez ekipę konserwacyjną, która pracowała nad urządzeniem oddzielającym duże i ciężkie przedmioty od ścieków wpływających do oczyszczalni”. Na sicie w warstwie żwiru zauważono błyszczący przedmiot. Okazało się, ze to obrączka z brylantem.
Przez miesiąc miejscowa Rada Metropolitalna szukała właścicielki zguby. Zgłosiły się setki osób, ale dokładnie weryfikowano wszystkie zgłoszenia. Właścicielką zaginionej obrączki okazała się ostatecznie Mary Strand, mieszkanka Rogers.
„Mary i jej mąż David w tym roku będą obchodzić 46. rocznicę ślubu. Natomiast na 33. rocznicę Marry dostała od męża pierścionek z brylantem”- powiedziała w rozmowie z CBS News Mary Strand, którą przytacza Wirtualna Polska.
A jak doszło do zgubienia obrączki? Pierścionek był trochę za duży, to też kobieta go odłożyła korzystając z toalety, ale kiedy po niego sięgnęła, ten wpadł do środka muszli w chwili spuszczania wody.
Źródło: WP.PL/FOX9, CBS News
Foto. Źródło: Rada Metropolitalna Minnesoty