Zielonogórskie Wodociągi i Kanalizacja wybudują kanalizację deszczową w swojej bazie i na parkingu przy ul. Zjednoczenia wraz z dwoma zbiornikami retencyjno-rozsączającymi. To rozwiązanie pozwoli na wykorzystanie deszczówki do podlewania zieleni.
– Zielona Góra od lat mierzy się z nierozwiązanym problemem zagospodarowania wód opadowych – mówił na dzisiejszej konferencji prasowej w siedzibie ZWiK prezydent Marcin Pabierowski. – I dodawał: – Zmagają się z tym zwłaszcza w sołectwach, gdzie wody opadowe gromadzą się przy budynkach, co prowadzi do podtopień. W poprzednich latach brakowało racjonalnego pomysłu na poradzenie sobie z tym problemem. Dla obecnego zarządu ZWiK to priorytet. Wody opadowe będą wykorzystywane do podlewania miejskiej zieleni i tworzenia ogrodów zielonych. Przed podtopieniami ma nas uchronić budowa odpowiedniej infrastruktury, nie chcemy, aby miasto pływało po przejściu nawałnic. To jest jednak program na lata, nie da się go zrealizować w kilka miesięcy – podkreślał prezydent.
Zadanie zostanie zrealizowane na terenie parkingu i bazy ZWiK przy ul. Zjednoczenia. W planach jest budowa kanalizacji deszczowej z dwoma zbiornikami retencyjno-rozsączającymi z możliwością wykorzystania wody opadowej do podlewania zieleni oraz przebudowa parkingu i chodników. Po rozszczelnieniu nawierzchni woda deszczowa ma wsiąkać w grunt w miejscu jej opadu. Ponadto przewidziane są nowe nasadzenia drzew, montaż elementów małej architektury (ławki, śmietniki, stojaki na rowery) i działania edukacyjne promujące racjonalne gospodarowanie wodami opadowymi.
Planowany całkowity koszt realizacji całego projektu to około 3 mln 45 tys. zł, a wysokość dofinansowania z funduszy Unii Europejskiej wyniesie ponad 1 mln 900 tys. zł. Roboty budowlane pochłoną 2 mln 240 tys. zł, a wykonawcą będzie zielonogórska firma Commercial Networks Service.
Przedsięwzięcie ma na celu wsparcie zrównoważonego systemu gospodarowania wodami opadowymi z udziałem tzw. zielono-niebieskiej infrastruktury w Zielonej Górze. Co to zmieni? Jak przekonuje Dariusz Gusta, prezes ZWIK, poprawi się retencja dzięki zmniejszeniu użycia wody pitnej. – Chodzi o adaptację terenów zurbanizowanych do obecnych zmian klimatu w naszym mieście – wyjaśnił Gusta.- Chcemy przywrócić naturze, to co jej zabraliśmy w wyniku działalności człowieka. Zależy nam na tym, aby ta inwestycja stała się wzorem dla wspólnot mieszkaniowych.
Redaktor Wodociągowiec
Źródło: Miasto Zielona Góra
