W latach 2000-2020 pobór wody (bez nawodnień w rolnictwie i leśnictwie) na potrzeby gospodarki narodowej i ludności zmniejszył się o 20% (z 10,9 km3 w 2000 r. do 8,7 km3 w 2020 r.), natomiast w stosunku do roku ubiegłego nastąpił spadek o 6,5% - czytamy w raporcie Głównego Urzędu Statystycznego pt. „Ochrona Środowiska 2021”.
Rozkład wielkości poborów wody w poszczególnych sektorach gospodarki na przestrzeni ostatnich 20 lat nie ulegał istotnym zmianom. Proporcje wykorzystania wody kształtowały się następująco: 68% wody dla przemysłu, 23% dla gospodarki komunalnej, 9% do napełniania i uzupełniania stawów rybnych- informuje GUS. W 2020 r. łączne zapotrzebowanie na wodę dla przemysłu, rybactwa (napełnianie i uzupełnianie stawów rybnych) oraz eksploatacji sieci wodociągowej wynosiło 8,7 tys. hm3. Największy udział w poborze wody(ok. 68%), przypadał na cele produkcyjne (5 910 hm3, wobec 6 275 hm3 w 2019 r.). Zmniejszył się pobór wody do napełniania i uzupełniania stawów rybnych z 847 hm 3 w 2019 r. do 802 hm 3 w 2020 r. Pobór wody na potrzeby eksploatacji sieci wodociągowej spadł o ok. 176 hm3 w stosunku do 2019 r. i wyniósł1 955 hm3.
W ujęciu regionalnym
W 2020 r. największy pobór wody odnotowano w województwie mazowieckim (2 498 hm3), co stanowiło ok. 29% całkowitego poboru wody w kraju. Najmniejszy pobór wody odnotowano w województwie lubuskim (89 hm3), co stanowiło ok. 1% całkowitego poboru. Na cele produkcyjne najwięcej wody pobrano w województwie mazowieckim (2 129 hm 3), a najmniej w województwie lubuskim oraz podlaskim (odpowiednio: 11 hm3 oraz 13 hm3). Również w województwie mazowieckim odnotowano największy pobór wody na cele eksploatacji sieci wodociągowej (322 hm 3), natomiast najmniejszy w województwie opolskim (48 hm 3). Na cele napełniania i uzupełniania stawów rybnych najwięcej wody pobrano w województwie dolnośląskim (117 hm3), natomiast w województwie pomorskim pobrano zaledwie 1 hm3.
Głównym źródłem wody w sieci wodociągowej były wody podziemne ze względu na ich znacznie lepszą jakość. W 2020 r. w eksploatacji sieci wodociągowej wody podziemne stanowiły 77% (1 510 hm3). Ich pobór na potrzeby produkcyjne przemysłu stanowił jedynie ok. 4% (209 hm3). 2020 r. najwięcej pobrano wody ze zlewni wchodzących w skład RZGW Warszawa (2 423 hm3), najmniej ze zlewni wchodzącej w skład RZGW Bydgoszcz (149 hm3).
Sektor komunalny
Zużycie wody przez sektor komunalny, w ramach eksploatacji sieci wodociągowej, wyniosło 1 636 hm3 (20%). W 2020 r. zużycie wody z sieci wodociągowej w gospodarstwach domowych wynosiło 1 300 hm3 i utrzymało się na poziomie notowanym w roku 2019. Zużycie wody w rybactwie (napełnianie i uzupełnianie stawów rybnych) stanowiło ok. 10% (802 hm3) całkowitego zużycia wody na potrzeby gospodarki narodowej.
Głównym źródłem zaopatrzenia gospodarki narodowej w wodę są wody powierzchniowe. Ich pobór w 2020 r. wyniósł 6,9 km3 i pokrył ok. 80% potrzeb. Wody powierzchniowe wykorzystywane były głównie do celów produkcyjnych w przemyśle. Pobór wód podziemnych wyniósł 1,7 km3 i był niższy od poboru w 2019 r. o 52 hm3 r. Jako wody o znacznie lepszej jakości niż wody powierzchniowe, wykorzystywane były głównie do zaopatrzenie ludności w wodę do picia. Na ten cel wykorzystano w 2020 r. ok. 1,5 km3 wód podziemnych.
Jak wypadamy na tle innych
Wskaźnik poboru wody w przeliczeniu na jednego mieszkańca plasuje Polskę z poborem wody 226 m 3/mieszkańca w 2020 r. w środku stawki krajów Unii Europejskiej. Największy pobór wody na mieszkańca odnotowano w Estonii (1 360 m 3/mieszkańca), natomiast najmniejszy w Luksemburgu i na Malcie, który wyniósł odpowiednio: 76 oraz 87 m3 na mieszkańca.
Polska zaliczana jest do krajów ubogich w zasoby wodne. Przeciętne zasoby wód w Polsce wynoszą ok. 60 mld m3, a w porach suchych ten poziom może spaść nawet poniżej 40 mld m3. Największe zasoby wód w krajach Unii Europejskiej (w wartościach bezwzględnych) posiadają Francja, Szwecja i Niemcy, posiadające odpowiednio: 206 mld m3, 196 mld m3, 188 mld m3- podaje dla porównania GUS.
Redaktor Wodociągowiec