Kolejna grupa okoni zakończyła pracę w ZWiK Łódź. Ryby zostały wypuszczone do stawu w okolicach Rzgowa. Małe okonie przez cztery miesiące „pracowały” w ZWIK jako „testerzy” wody.
Ryby pływały w 7. akwariach, w wodzie pochodzącej ze studni głębinowych i ujęcia w Tomaszowie na Pilicy.
„Pracownicy Wodociągów obserwują ich zachowanie. Spośród występujących w naszych wodach ryb okonie są wyjątkowo wrażliwe na zmiany jakości wody. Ich naturalną reakcją jest ucieczka od źródła zanieczyszczeń - podpływają wówczas pod powierzchnię wody, zbijają się w grupy, przechylają na bok, słabną. W przypadku takich nietypowych zachowań pracownicy ZWIK mają obowiązek odcięcia wypływu wody do miejskiej sieci i pobrania próbek do badań laboratoryjnych”- informuje łódzki ZWiK.
Akwaria z rybami stoją obok zbiorników z małżami, które również pełnią rolę strażników czystości łódzkiej wody. Już w starożytności testowano jakość wody przy użyciu ryb. Pojedyncze sztuki wpuszczano do miejskich zbiorników na wodę – podziemnych cystern. W średniowieczu, podczas oblężeń zamków i miast, wpuszczano też ryby do rezerwuarów wody. Jeśli padały, był to znak, że woda nie nadawała się do spożycia przez ludzi i zwierzęta.
Zanim okonie rozpoczną pracę w ZWIK są poddawane aklimatyzacji. Przyzwyczaja się je stopniowo do panujących w akwariach warunków. Do „pracy” wybierane są silne i zdrowe osobniki. Muszą być również tej samej wielkości - zbyt wyrośnięte stanowią zagrożenie dla pozostałych ryb. Terminy wymiany narybku okonia dostosowane są do cyklu biologicznego - ma to związek ze wzrostem ryb, okresem rozmnażania, strefą ich bytowania, liczebnością w akwenach.
W spółkach wodociągowych do biomonitoringu wody wykorzystuje się także inne gatunki słodkowodnych ryb np.: certy, brzany lub wzdręgi. ZWIK w Łodzi ma jeden z najskuteczniejszych systemów biomonitoringu w Polsce. Do tej pory nie wykrył niczego, co mogłoby niepokoić korzystających z wody mieszkańców. Ryby i małże jedynie wspierają cały system monitorowania łódzkiej wody. Jakość wody jest nieustannie kontrolowana. W stu punktach miasta pracownicy laboratoriów ZWIK i Sanepidu pobierają próbki wody do badań. Woda w łódzkich wodociągach pochodzi z 46 studni głębinowych i ujęcia wody w Tomaszowie Mazowieckim.
Źródło: ZWiK w Łodzi